„Powidoki” nie powalczą o Oscara

Ostatni film nieżyjącego Andrzeja Wajdy „Powidoki” niestety nie znalazł się na liście pretendentów do zdobycia Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny.

Amerykańska Akademia Filmowa wytypowała dziewięć filmów, które spośród 85 zgłoszonych tytułów będą ubiegały się o nominację. Nie ma wśród nich „Powidoków” Wajdy. Listę otwiera australijski film  “Tanna” w reżyserii Bentleya Deana i Martina Butlera, historia miłosna rozgrywająca się wśród tubylczych mieszkańców egzotycznej wyspy Tanna na Pacyfiku.

Ogłoszenie nominacji do 89. edycji Oscarów odbędzie się 24 stycznia. Rozdanie nagród będzie miało miejsce 26 lutego.

Film „Powidoki” jest ostatnim fabularnym obrazem w dorobku zmarłego 9 października br. Andrzeja Wajdy. Opowiada o wybitnym polskim malarzu, Władysławie Strzemińskim, teoretyku sztuki i pedagogu, który sprzeciwiał się systemowi stalinowskiemu, przez co nie mógł znaleźć pracy. Zmarł z głodu w Łodzi w 1952 roku.

Filmem tym 90 – letni Andrzej Wajda  powrócił do czasów swojej młodości, gdy studiował malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (1946 – 1949), a następnie reżyserię w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi (1949 – 1953). W łódzkiej Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych wykładowcą był Władysław Strzemiński. W 1950 Strzemiński został, na polecenie Ministerstwa Kultury i Sztuki, zwolniony z pracy pod zarzutem nierespektowania norm doktryny realizmu socjalistycznego.

„Powidoki” wchodzą na ekrany naszych kin 13 stycznia 2017 roku.

2 comments

  1. Jeden z lepszych filmów jakie widziałam w ostatnim czasie. Szkoda, że Wajda widząc dramat prof. Strzemińskiego zdobył się na to, aby powiedzieć o tym dopiero teraz.

    1. Wysoko cenię ten film. Skromy, jednocześnie subtelny, z wieloma znakami. Film opowiada o czasach stalinowskich, kiedy Wajda studiował malarstwo w ASP w Krakowie, a od 1949 reżyserię filmową w Łodzi. Debiutował w 1955 socrealistycznym „Pokoleniem” nakręconym w świeżo powstałej Wytwórni Filmów Fabularnych w Łodzi. To był pierwszy film, jaki wyszedł z tej wytwórni.Tak więc…
      Recenzja tutaj: https://www.piotrsamolewicz.pl/2017/01/09/malo-slonca-w-miescie-lodzi-recenzja-filmu/

Skomentuj Piotr Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.