„Lato Bagnoldów” – mała komedia z odrobiną lukru

Ta skromna komedia nie udaje niczego, a mimo to ogląda się ją z wielką przyjemnością i w poczuciu relaksu.

Mowa o debiucie fabularnym Simona Birda Lato Bagnoldów będącym adaptacją powieści graficznej Joffa Winterharta pod tym samym tytułem.

Temat jest zadziwiająco prosty: piętnastoletni Daniel musi spędzić wakacje ze swoją mamą, rozwódką w średnim wieku. Nastolatek jest bardzo zawiedziony, gdyż kroiło mu się lato u ojca mieszkającego na Florydzie. Z planów wyszły nici, więc chłopak jest bardziej marudny niż dziewczyna, tapla się w marazmie, sprzecza się z mamą o byle co, swój bunt wyraża abnegackim ubiorem i długimi tłustymi włosami (w tej roli występuje Earl Cave, syn balladzisty Nicka Cave’a).

Nie w lepszym stanie jest jego mama bibliotekarka. Znajomość z pewnym nauczycielem historii szybciej się kończy niż zaczęła, kobieta czuje, że coś przegapiła w swoim życiu. Ale nie ma o to do nikogo pretensji. Pragnie jedynie odzyskać kontakt z dorastającym synem. Rola szarawej i zawiedzionej w swych marzeniach kobiety byłaby blada, gdyby nie kreacja bardzo popularnej aktorki Moniki Dolan wydobywającej ze swej bohaterki ostatnie zapasy energii i optymizmu.

Simon Bird osiąga efekt komiczny bardzo prostymi metodami. Niektóre kadry stylizuje na awangardowy komiks, są płaskie i pozbawione głębi. Miejscami prawie że monochromatyczne kolory oddają pospolitość angielskiego przedmieścia, gdzie rozgrywa się akcja, z banalnych dialogów i sytuacji przebija złośliwość młodego człowieka, jego przemożna niechęć wyjścia ze swojej introwertycznej niszy. Ale pod tą powierzchnią skrywa się emocjonalna i uczuciowa burza. Matka i syn bardziej kochają się, niż myślą.

Ta skromna i pozbawiona dramaturgicznych wstrząsów historia z powodzeniem jest grana w brytyjskich kinach i na platformach streamingowych. Jest przykładem tego, że małe potrafi być zaskakująco piękne. Czuć w niej szacunek dla wyspiarskiej tradycji filmowej lubującej się w pokazywaniu życia zwykłych ludzi bez patosu i fałszywej nuty, a jedynie z odrobiną nadziei i lukru osładzającego gorzki smak egzystencji. Tylko Anglicy potrafią tak „sakralizować” banał i nudę.

Ocena: 3,5/6

Lato Bagnoldów (Days of the Bagnold Summer), Wlk. Brytania 2019, komedia (86 min.), reż. Simon Bird, scen. Lisa Owens, w rolach głównych: Monica Dolan i Earl Cave, światowa premiera 14 sierpnia 2019, emisja: HBO GO, Player.pl, Ipla.tv, Canal+.

Na zdjęciu: Monica Dolan i Earl Cave w komedii Lato Bagnoldów. Fot. materiały prasowe

Drogi Czytelnikujeśli smakują Ci moje teksty, możesz wesprzeć moją pracę symboliczną kawą. DZIĘKUJĘ. (Kliknij w grafikę.):

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.