„Athena” jak koktajl Mołotowa. Recenzja filmu Romaina Gavrasa

Jest to film o bardzo przemyślanej, błyskotliwej formie. Akcja pędzi jak TGV, pulsuje klipowo zmontowanymi obrazami, a siła antycznego fatum popycha wszystkich do tragedii.

Romain Gavras jest synem wybitnego grecko – francuskiego reżysera Costy – Gavrasa. Jego trzeci w dorobku film fabularny Athena powstał dzięki pieniądzom Netfliksa (jest dystrybuowany przez tego giganta) i zebrał owacje na weneckim festiwalu filmowym w 2022 roku.

Tytułowa Athena nie jest boginią mądrości, sztuki i sprawiedliwej wojny, tylko nazwą paryskiego osiedla, na którym dochodzi do rewolty młodych kolorowych mieszkańców z powodu pobicia przez policjantów na śmierć 11- letniego Algierczyka.

Gavras, autor wielu klipów, także brutalnych, hiphopowych, popisuje się młodzieńczym temperamentem: jego montaż jest bardzo agresywny, długie, dynamiczne ujęcia celebrują gniew głównych bohaterów, braci Karima i Abdela, pirotechniczne wybuchy zamieniają filmową przestrzeń w karnawałowy spektakl.

Romain Gavras z wielką sympatią
pokazuje młodych, kolorowych bohaterów

Choć narracja ma reportażowy charakter, widać w niej estetyzujące zabiegi. Robi wrażenie czołówka, jaka pojawia się dopiero w 11 minucie. Pokazuje ona biedne, betonowe osiedle jak dumną Troję. Gavras świadomie przeskalowuje inscenizację, by nadać swojej opowieści mitologiczny wymiar. Odwołuje się do mitologii, bo chce, żeby jego film wszedł głęboko w naszą pamięć.

Choć akcja pędzi jak TGV, to nie sposób zarzucić Romain Gavrasowi, że nie panuje nad reżyserią. Jego młodzi aktorzy, Dali Benssalah i Sami Slimane, tworzą przejmujące role na miarę antycznych postaci. Bracia występują przeciwko sobie. Młodszy chce pomścić śmierć najmłodszego brata, drugi ocalić buntowników przed masakrą. Jest wojskowym i zdaje sobie sprawę, czym pachnie bunt. Sprawną reżyserię widać też po sposobie wprowadzania do akcji kolejnych postaci, po inteligentnym sposobie zaogniania konfliktów i zaskakującym zakończeniu, za ujawnienie którego zostałbym wysłany pod ostrze gilotyny.

Gavras junior wdał się w ojca. Jego film ma polityczny charakter. Przede wszystkim reżyser z wielką sympatią, jak nowofalowy twórca, pokazuje młodych bohaterów, nie zamienia ich w anonimową masę, tylko w świadomych swej siły zadymiarzy. Są barwni i podekscytowani. Ich hasłem bojowym jest wielokrotnie wykrzykiwane hasło „Athena!”. Łopoczący nad głowami francuski sztandar każe traktować ich jak XIX-wiecznych komunardów. Gavras rozumie gniew i frustrację młodych. Jednocześnie zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji. Ostrzega przed wojną domową, jaka grozi Francji. Za próbę jej wywołania oskarża skrajną prawicę.

Temat rozruchów spowodowanych przez mieszkańców kolorowych gett nie jest nowy w historii kina. Przypomnę tylko Nędzników francuskiego reżysera Ladijego Ly (w których epizodycznie pojawił się Romain Gavras), czy o wiele starszy, bo z 1976 roku, Atak na posterunek 13 Johna Carpentera.

W tym drugim dziele walka czarnoskórych mieszkańców Los Angeles z cywilami broniącymi peryferyjnego komisariatu, jest przedstawiona jak starcie dwóch obcych sobie kultur. Czarnoskórzy wyłaniają się z nocy jak Indianie, a Biali, na czele których stoi czarnoskóry policjant, reprezentują siły broniące cywilizacji. Napastnicy są milczący i nieodgadnieni, obrońcy komisariatu noszą indywidualne cechy. Przypominają bohaterów westernów. Romain Gavras też broni cywilizacji, ale już wielokulturowej. Zderzając te dwa tytuły można ujrzeć kolosalne zmiany, jakie zaszły na Zachodzie.

Ocena: 4,5/6

Athena (Athena), Francja 2022, dramat (99 min), reż. Romain Gavras, scen. Romain Gavras, Ladj Ly, Elias Belkeddar; w rolach głównych: Dali Benssalah, Sami Slimane; światowa premiera: 2 września 2022; film dostępny jest na Netfliksie.

Zdjęcie na górze: Długie, dynamiczne ujęcia celebrują gniew głównych bohaterów, braci Karima i Abdela. Fot. Materiały prasowe

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.