Początki Niemieckiej Republiki Demokratycznej to temat wykopaliskowy i choćby z tego względu warto polecić interesujący dramat Larsa Kraume Milcząca rewolucja. Jest to adaptacja prozy dokumentarnej zmarłego w ubiegłym roku niemieckiego pisarza Dietricha Garstki Das schweigende […]
Dalej ...Ludzka twarz szpiega. Recenzja „Tajemnic Joan”
Nie sposób przemilczeć filmu Tajemnice Joan, bo to solidnie opowiedziane brytyjskie kino. Pojawia się tylko jeden problem: dramat mimo pozorów wiarygodności, jest jedynie inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, niejako „udaje” zgodność z faktami. 11 września 1999 r. […]
Dalej ...Niemcy prymusem pamięci o Holocauście?
O polityce kanclerza Helmuta Kohla prowadzonej w obronie prestiżu „nowych” Niemiec w kontekście amerykańskiej pamięci o Holocauście pisze historyk Jacob S. Eder w ważnej także z polskiego punktu widzenia książce Lęk przed Holocaustem. Republika Federalna […]
Dalej ...Spłycona biografia Tolkiena [Recenzja]
Amerykański dramat biograficzny o Johnie Ronaldzie Reuelu Tolkienie, współtwórcy ambitnej literatury fantasy, autorze Hobbita i Władcy Pierścieni, nieco rozczarowuje. Mógł być filmem głębokim i nietuzinkowym, a jest zaledwie poprawną hollywoodzką produkcją. Na kształcie opowieści zaważyły […]
Dalej ...Pusty gest Krystyny Jandy. Recenzja „Słodkiego końca dnia”
Poprawny pod względem formalnym, ale nieznośnie ideologiczny i pretensjonalny – tak można podsumować film Jacka Borcucha Słodki koniec dnia z Krystyną Jandą w roli głównej. Słońce Toskanii sprzyja wypoczynkowi, towarzyskim spotkaniom, sączeniu wina i romansom. […]
Dalej ...„Tranzyt” Christiana Petzolda: między political fiction a romantycznym melodramatem [Recenzja]
Niemieckiego reżysera Christiana Petzolda interesuje człowiek uciekający przed totalitarnym zniewoleniem. Osamotniony outsider, który nie sprowadza jednak swojego buntu do pustych gestów, ale próbuje im nadać wyższy sens. Innymi słowy szlachetny indywidualista. Główną bohaterką najwybitniejszego dotychczas […]
Dalej ...„Terapia”- thriller o dojrzewaniu [Recenzja]
Największą satysfakcję sprawiają kinomanom filmy mało znanych reżyserów, słabo albo w ogóle niereklamowane, po których nie wiadomo czego można się spodziewać, a po wyjściu z kina okazuje się, że zadowalają nawet najwybredniejsze gusta. Takim pozytywnym […]
Dalej ...„Wilkołak” nie szarpie nerwów [Recenzja]
Chciałoby się z wiosną napisać pozytywną, ożywczą recenzję przede wszystkim jakiegoś polskiego filmu. Niestety okazji ku temu nie dostarcza Wilkołak Adriana Panka będący mało udaną próbą nawiązania dialogu z tradycją i wymogami kina gatunków. Jak […]
Dalej ...
Najnowsze komentarze